Forum miłośników morza i podróży

[Janusz]

No cóż , wójt jak rasowy polityk nauczył się kłamać i mataczyć . Zresztą ostatnio to jego kolejna wtopa . Ostatnio wydał zgodę na wycinkę drzew na ulicy klifowej w Rewalu i nie tylko no i w końcu zrobiła się afera bo trzeźwo myślący mieszkańcy ( tylko szkoda że tak niewielu ) zrobili raban . Można smiało powiedzieć że wójt jak beton uwielbia beton i wszystkie jego pochodne . Robić betonową pustynię z miejsca do którego ludzie uciekają właśnie z betonu to trzeba ............ brak słów . Mam nadzieję że w końcu znajdzie się odważny i otwarcie przeciwstawi się wójtowi i co najważniejsze pociągnie za sobą innych i gmina naprawdę będzie przyjazna dla nas .

[Janusz]

Rewal. Trwa wielka zmiana dekoracji na Wybrzeżu Rewalskim. Trwa sprzątanie, sadzenie kwiatów, porządkowanie wydm, naprawa zejść na plażę. Do majówki wszystko musi być na błysk. Rezerwacje już porobione, a turyści pakują walizki. - Weekend majowy będzie poważnym sprawdzianem przygotowania do sezonu. Później już tylko ostatnie odliczanie - mówią właściciele bazy noclegowej.

Na posesjach uwijają się właściciele, na ulicach łatanie dziur, sadzenie kwiatów, zmiana dekoracji z wielkanocnych na te wiosenne i letnie. Obsadzone tulipanami rabaty zaczynają się czerwienić. Jednym słowem - wszystkie ręce na pokład. - Mamy kilka zespołów, które koordynują przygotowania do sezonu. Sprzątamy, malujemy, stawiamy znaki, nowe ławki, myjemy klosze w lampach, naprawiamy awarie. W przyszłym tygodniu rozstrzygniemy przetargi na dzierżawę toalet - tłumaczy Robert Skraburski, wójt gminy.

Nadmorski krajobraz to nie tylko porządki, ale i plac budowy. Tylko na terenie Wybrzeża Rewalskiego pracuje kilkadziesiąt ekip budowlanych i remontowych. Gestorzy bazy robią małe liftingi, inni budują nowe obiekty lub powiększają już te istniejące. W Niechorzu ostatnie szlify przy wykańczaniu nowoczesnej zabudowy handlowej. - To będzie nowa jakość. Koniec z tymczasowymi budami, które jesienią trzeba było rozbierać, a wiosną instalować - mówią robotnicy pracujący przy obiektach na Alei Bursztynowej.

Właściciele bazy noclegowej spodziewają się już najazdu turystów. Zwłaszcza, że planowaniu wypoczynku sprzyja w tym roku kalendarz. - Można wygospodarować nawet tydzień wolnego na majówkę - mówi Monika Rajner, dyrektor "Apartamentów za Regą" w Mrzeżynie. Tu zaplanowano tylko małe odświeżanie, bo obiekt pracował przez cały rok.

Majowy weekend będzie sprawdzianem dla gmin nadmorskich. - Do długiego weekendu muszą być zrobione podstawowe porządki. Jesteśmy wszędzie: na plaży, na wydmach, w lesie. Trzeba wysprzątać wszystkie śmieci, podrzucane przez turystów. Jak dobrze pójdzie, w maju odpalimy system fontann w nowo wybudowanym centrum Rewala, tuż koło tarasu widokowego. Gotowa jest także nowa ścieżka rowerowa wzdłuż jeziora Liwia Łuża - wylicza rewalski wójt.

Trwa instalacja dwudziestu dwóch miniatur latarni morskich w Parku Miniatur w Niechorzu, który będzie unikatową atrakcją turystyczną. - Pierwszych turystów planujemy przyjąć w czerwcu. Trwa instalacja modeli oraz upiększanie terenu - mówi pomysłodawca i twórca znanego na Dolnym Śląsku parku w Kowarach - Marian Piasecki. Ekspresowym tempem idą także prace przy wymianie torowiska kolei wąskotorowej, w ramach projektu rewitalizacyjnego. - Być może już w początkach sezonu ciuchcia pojawi się na trasie - tłumaczą włodarze Rewala.

Artykuł z Kuriera Szczecińskiego .

[Janusz]

Rewal, Niechorze. O tym, że Bałtyk potrafi być groźny, nieobliczalny i chimeryczny dowodził wielokrotnie. Zaskoczył i tym razem, a przynajmniej na powitanie kwietniowo-majowego błogiego lenistwa. Tych, którzy wybrali wypoczynek w tym właśnie czasie u jego wybrzeży zaskoczył zapewne niemile. A zwłaszcza tych, którzy liczyli, że tuż po przyjeździe wylegną na złocisty sypki piasek w strojach co najmniej bikini i w slipkach, by nabrać pierwszej wiosennej opalenizny.

Jeszcze w sobotę chociażby na Wybrzeżu Rewalskim od Pobierowa przez Trzęsacz, Rewal i Niechorze aż za Pogorzelicę nic nie zapowiadało raptownej zmiany nastrojów ani tym bardziej zmiany klimatu. Upałów, jak w głębi lądu nie było, ale słońce roztaczało swe promienie nad plażami i deptakami nadmorskich miejscowości. W niedzielę tych, którzy zdecydowali się spędzić wolne dni na przełomie kwietnia i maja nad morzem przywitały niebo z chmurami i niemrawo przebijającym się przez nie słońcem. W niedzielę z pokojów hotelowych, kwater w pensjonatach i z domków letniskowych chętnych nawet do spacerów było niewielu.

Nielicznych, najwytrwalszych, którym niestraszne załamania pogody i w każdej potrafią dostrzec plusy, a nie same minusy i powody do narzekań, tylko można było spotkać na spacerach. Porywisty wiatr sprawił w przenośni i dosłownie, że z plaż wypoczywających wywiało z powrotem do wynajętych kwater, zwłaszcza tych, którzy przyjechali na kilkudniowe wakacje z małymi dziećmi. Część pochowała się w restauracjach i kawiarenkach

Aura niestraszna okazała się dla amatorów marszów z kijkami. Choć zdarzali się i amatorzy plażowania. W kurtkach zimowych, polarach, dresach, swetrach, okutani szalikami, w czapkach i w kapturach na głowach wędrowali, dzierżąc w dłoniach i pod pachami leżaki, parawany i koce. W swoim żywiole byli też ci, którzy preferują bardziej ekstremalne formy spędzania wolnego czasu. Jedynymi śmiałkami, którzy zanurzali się w zimny, a dla większości wręcz w lodowaty wciąż Bałtyk byli kitesurferzy. „Plażowicze” zaopatrzeni w kilka warstw odzieży obserwowali ich wyczyny i zacięcie, z jakim oddawali się swej pasji, która znaczy tyle, co ślizgi i ewolucje na morskich falach z użyciem sprzętu, który jest połączeniem deski i latawca w jednym.

W poniedziałek od rana Bałtyk na zachodniopomorskim wybrzeżu gości powitał znów zimnem, ale i promieniami słońca. O opalaniu w klasycznym stylu można jednak zapomnieć, siła wiatru od morza nie maleje. Tak jak w niedzielę jego siła osiąga 5-6 stopni w skali Beauforta, a chwilami w porywach nawet do 7-8 stopni. Są jednak widoki, że nieco osłabnie.

Od wtorku, wedle prognoz, ma być jeszcze więcej słońca niż chmur, a nawet bezchmurnie i temperatura do 22 stopni Celsjusza w pasie powiatu gryfickiego i do 24 stopni w powiecie kamieńskim. Nad samym morzem trzeba jednak brak poprawkę w dół o kilka stopni. Upałów w każdym razie takich, jak w głębi kraju, przyjeżdżający w najbliższych dniach tutaj spodziewać się nie powinni. Do prawdziwego lata jeszcze trochę.


Artykuł z Kuriera Szczecińskiego .

Jutro skomentuję te dwa ostatnie artykuły .

[maciej]

Ciekawe artykuły. Ciekawe jak to będzie jednak z ciuchcią

[Janusz]

Macieju , odpowiadając na Twoje pytanie mogę tylko powiedzieć że nie wygląda to zbyt optymistycznie . Niestety rewitalizacja opóźnia się i to ostro . Pamiętasz jakie były zapewnienia wójta o tym kiedy ruszy kolejka i obawiam się że ten termin nie będzie terminem ostatecznym .
Ale nie o tym chciałem napisać , chodzi mi o coraz mniejszą popularność WR. Coraz więcej ludzi zaczyna szukać innych bardziej atrakcyjnych cenowo miejscowosci wczasowych . Taka jest niestety prawda że WR jest bardzo drogie i to praktycznie we wszystkim . Wystarczy pogrzebać na różnych forach lub nawet przeczytać wpisy na stronie Rewala pod kamerką i nie tylko aby przekonać się co myślą ludzie z różnych stron polski o cenach i ofercie turystycznej . Wypada niestety to bardzo nędznie . Zresztą nie muszę daleko szukać . Moi znajomi których parę lat temu zaraziłem WR i nie wyobrażali sobie oni innego miejsca na wczasy w tym roku zarezerwowali sobie kwatery w Dziwnowie na część długiego weekendu i wakacje . I co się okazało ? Kwatera o takim samym standardzie jak ta w Niechorzu tańsza o 15 zł od osoby na dobę , dziecko ma 30 % zniżki i miejsce parkingowe za darmo . Podliczają to wszystko to dojazd mają za darmo i jeszcze zastanie na jakieś lody . Zresztą nie chodzi tylko o ceny , ludzie mają pretensję że z WR zaczyna się robić betonowo - kamienna pustynia . Znikają drzewa i oazy zieleni . Dziwi mnie postawa miejscowych którzy tłumaczą tak wysokie ceny podatkami gminnymi które muszą ponosić . Jeżeli wiedzą do czego prowadzi polityka wójta i rady a dokonują ponownie takiego wybory to świadomie godzą się na takie podatki a później pretensje do wszystkich . Jeżeli nie pójdą po rozum i nie zrozumieją że WR to nie jedyne miejsce nad Bałtykiem gdzie można wypocząć to czarno widzę przyszłość WR.

[maciej]

Co roku nasz pobyt na WR jest droższy, ale i tak z wielkim sentymentem tam powracamy. Prawda??????

[Janusz]

Macieju .

Prawda , prawda i jeszcze raz prawda . Ale to co napisałem nie dotyczy nas ludzi którzy kochają ten fragment naszego wybrzeża i nie wyobrażają sobie wypoczynku gdzieś indziej tylko polityki ludzi którzy nim rządzą ale też samych mieszkańców . Jak dalej się to potoczy to sam jestem ciekawy . Możemy na tym zyskać lub stracić , czas pokaże .

[maciej]

To wszystko jest zależne Januszu od samych mieszkańców gminy. Jak oni przy najbliższych wyborach będą wybierać. Dla nas odwiedzających te ziemie jest tylko istotne, a byśmy nie wpadli z deszczu pod rynnę.

[Janusz]

Tylko że decyzje mieszkańców odbijają się niestety na wczasowiczach . Wczoraj rozmawiałem z kolegą który był w czasie długiego weekendu w Dziwnowie ale odwiedził też WR i wychodzi na to że o kolejce to można w tym sezonie zapomnieć . Budynek stacji w Niechorzu jest w takim samym stanie jak w ubiegłym sezonie a tory jak się wyraził są zwinięte . I znowu plan wójta nie wypalił

[maciej]

Ciekawe co na ten temat miałby do powiedzenia Tomek.

[Krzysztof]

A mnie dziwi ten fakt. SKoro ten wójt jest taki nieskuteczny i niezaradny, to kto go wybiera.

[Janusz]

Krzysztof odpowiem na twoje pytanie .
Dwa lata temu podczas spotkania z Tomkiem zadałem to samo pytanie . Tomek odpowiedział że po prostu brak jest chętnych na to stanowisko . Może i byliby tacy ale boją się że w przypadku przegranej będą mieć przechlapane albo wiedzą jakie to jest szambo i nie chcą się w nie pchać . W trakcie ostatnich wyborów był tylko jeden kandydat na to stanowisko , obecny wójt .
Dlaczego ostatnie inwestycje okazują się niewypałami ? Myślę że wójt i jego pomagierzy trochę się przeliczyli . Wizje wójta trochę kosztują a z kasą jest nie za ciekawie o czym świadczą choćby artykuły z lokalnych gazet jakie tu przedstawiłem . Co będzie dalej to nawet najstarsi górale nie są w stanie powiedzieć ale jeżeli polityka gminy się nie zmieni to czarna to widzę .

[Janusz]

Latarnie z całego wybrzeża
Dodano: 2012-05-30 10:24:07
Niechorze. Park miniatur w Niechorzu. Modele 25 latarni morskich, można podziwiać w parku tuż obok prawdziwej latarni, która jest symbolem gminy Rewal.

Modele, w skali 1:10, wykonali uczniowie i absolwenci Zespołu Szkół Rzemiosł Artystycznych w Jeleniej Górze. Pomysłodawca Marian Piasecki podobny park stworzył już w Kowarach, gdzie prezentowane są zabytki Dolnego Śląska.

Przeciętnie, praca nad jednym modelem trwa około pół roku. Najwięcej pracy pochłonął model latarni z Kołobrzegu.

Poza tymi, które znajdują się nad Bałtykiem, w parku w Niechorzu można zobaczyć także latarnie, które służą polarnikom np. z polskiej stacji na Antarktydzie.





Artykuł z Kuriera Szczecińskiego .


Pozostaje tylko pytanie , ile będzie kosztował wstęp

[Krzysztof]

Skoro są w skali 1:10, to można oglądać je zza ogrodzenia.

[maciej]

Ale to nie to samo Krzysztofie.

Pytasz Janusz ile będzie kosztować bilet wstępu?

Już wkrótce tam pojedziesz, kupisz bilet i się dowiesz ile to kosztuje