Forum miłośników morza i podróży

[Krzysztof]

Mógłbym tam być nawet podczas sztormu. To byłoby ale dotlenienie.

[maciej]

Właśnie.....jakoś nigdy nie mogę trafić na sztorm

[Krzysztof]

Bo jeździmy tam w miesiącach letnich. Myślę, że Ana trafiła już nieraz, bo często bywa tam poza sezonem.

[Gosia]

a ja widziałam sztorm w sierpniu w zeszłym roku w Darłówku

[Krzysztof]

To miałaś ale szczęście.

[Gosia]

w domu poszukam zdjęc, ale wydaje mi się ze kiedys wstawiałam na forum

[Gosia]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Sztormowa fryzura

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[Janusz]

Miałem okazję zobaczyć kiedyś sztorm ( jedenastkę ) jak byłem na WR we wrześniu . To wspaniały a zarazem przerażający widok co potrafi zrobić woda . Był wtedy nawet moment kiedy woda zaczęła wlewać się na Szczecińską a demolka na plaży też była niezła .

[Krzysztof]

Miałaś Gosiu szczęście słuchać tego ryku fal. I ten wiatr rozwiewający włosy. Choć myślę, że to nie był jednak sztorm o sile 11 stopni, o którym wspomina Janusz, bo plaża byłaby wtedy kompletnie niedostępna.

[maciej]

taki artykuł znalazłem w Angorze-polecam

[link widoczny dla zalogowanych]

[Janusz]

Ten artykuł nie jest dla mnie zaskoczeniem . Już parokrotnie czytałem że niestety należymy do jednych z największych trucicieli Bałtyku . Budowa rurociągu północnego też budzi obawy o to żeby nie doszło do naruszenia zatopionych pod koniec wojny zapasów broni chemicznej ( niemieckich ) czy jak napisano w artykule rosyjskich . Czy nasz rząd stanie na wysokości zadania i będzie próbował ograniczyć zanieczyszczenie Bałtyku za pomocą dostępnych mu środków ? Wątpię w to . Prostym przykładem mogą być działania samorządów wydających zgodę na degradację ekologiczną brzegów i pasów nadbrzeżnych . Prędzej liczyłbym na stanowczą postawę innych państw bałtyckich które i tak ładują w nas pieniądze na naprawę tego co zniszczyliśmy lub usiłujemy zniszczyć .

[Krzysztof]

Wielka szkoda, że nasz Bałtyk jest tak zaśmiecany. Owszem u nas w kraju też go się zaśmieca, ale najgorsze są te zanieczyszczenia chemiczne i radioaktywne generowane głównie przez naszych sąsiadów wschodnich. Dużym zagrożeniem jest planowana budowa gazociągu po dnie. Ale o to nawet nikt nas się nie pyta, a nasi „decydenci” nawet nie pisną słowa w obronie, bo pozostają zawsze na kolanach przed strategicznymi partnerami Europy. Nawet nie wiadomo, czy odcinek przed planowanym naszym gazoportem będzie wkopany w dno. A szkoda naszego morza, bo to nie tylko okno na świat, ale również wspaniałe miejsce wypoczynku dla nas. Nie może być zatem morzem martwym.

[maciej]

No i stało się,klamka zapadła,będzie rura na dnie Bałtyku.

[Janusz]

A to ciekawostka z WR.


Rewal. Tego lata turyści próżno będą wyglądać zabytkowego składu, który w kłębach pary wtaczał się na stacyjki w Rewalu, Niechorzu, Trzęsaczu i Pogorzelicy. Zabytkowy Px48 oraz wagony retro zostaną w parowozowni. Rusza największy projekt rewitalizacji Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej.

Dziś podpisana zostanie umowa z wykonawcą. To moment, na który samorząd rewalski czekał kilka lat. – Wykonawca, czyli firma „Husar”, kompleksowo zrealizuje projekt – tłumaczy wójt Robert Skraburski. Rok temu na peronie w Rewalu razem z ówczesnym wicemarszałkiem Witoldem Jabłońskim podpisywał umowę na dofinansowanie przedsięwzięcia, na które Urząd Marszałkowski dołoży 15-milionową dotację (w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego).

– Rewal jest pierwszym samorządem w Polsce, który zrealizuje tak ogromne przedsięwzięcie, jakim jest odnowienie i rozbudowa nadmorskiej kolei – dodaje Skraburski. – W sumie wyda na to 40 mln zł. Co ciekawe, projekt będzie rzutem na taśmę realizowała jedna firma.

W czasie tego sezonu na trasę między Pogorzelicą a Trzęsaczem nie wyjedzie więc ani uwielbiany przez miłośników starej kolejki - parowóz Px48 (zwany Parysem), ani też lokomotywa spalinowa.

Projekt rewitalizacji zakłada modernizację i rozbudowę torowiska na trasie Trzęsacz, Rewal, Niechorze, Śliwin i Pogorzelica o długości ponad 10 km. Wybudowane zostaną trzy nowe budynki dworcowe, które zaplanowano w Trzęsaczu, Śliwinie i na nowym przystanku stacja Niechorze 2 – przy Latarni Morskiej. Przebudowane zostaną także ulice Dworcowa i Pałacowa w Trzęsaczu, w planie jest również remont mostu kolejowo-drogowego na kanale Liwka. Kolejne wyzwanie to gruntowany lifting istniejących już obiektów dworcowych, które będą zdobić zrekonstruowane w stylu XIX-wiecznej architektury stacyjki. Projekt zakłada, by na dworcach prócz kas biletowych, powstały punkty informacji turystycznej, wypożyczalnie rowerów, a z czasem na kilku z nich – mini hostele, ekspozycje taboru kolejowego oraz biblioteki tematyczne. Przedsięwzięcie ma być zrealizowane do końca 2012 r. Jest to artykuł z dzisiejszego Kuriera Szczecińskiego .

[Krzysztof]

Na pewno ciekawe przedsięwzięcie, choc szkoda starej kolejki, że w tym roku nie wyjedzie.