 |
Forum miłośników morza i podróży Dyskusje poświęcone naszemu wybrzeżu i podróżom w inne zakątki kraju oraz Europy, jak również przyjacielskim dyskusjom na każdy temat
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 7711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 22:53, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Zawsze miło jest powspominać. Możesz zaczynać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roman M
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolski
|
Wysłany: Nie 17:37, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Przyjmuję zaproszenie ze strony Krzysztofa napisane powyżej ( myślę że przez inne osoby z forum nie napisane ale też w myślach akceptowane )do kontynuowania cyklu wspomnień jak to wyglądało na WR w poprzednich latach.
Pozwoli nam w te długie jesienne wieczory przypomnieć trochę tej wyluzowanej atmosfery i beztroski wakacyjno-urlopowej z tamtych lat.
Niewątpliwie wtedy mniej goniliśmy i wyjazd dad morze traktowaliśmy jako przerwę w życiu zawodowym przeznaczoną na wypoczynek i regenerację sił.
Dla mnie symbolem spokojniejszej atmosfery jaka panowała wtedy w miejscowościach WR w tym przypadku Niechorza niech będzie unikalne archiwalne zdjęcie d.Kaprysu i jego wówczas otoczenia, tego pięknie pachnącego lasu sosnowego na podłożu piaszczystym dookoła.
Jest to zdjęcie wśród innych też ciekawych starych fotografi na pewno do wyróznienia.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 7711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 18:44, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
W takim razie ilustruję "Kaprys" sprzed lat.
Każdy ma zwiazane z Niechorzem wspomnienia, a z "Kaprysem" jak okazuje się, w szczególności.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak łza się w oku kręci, jaki człowiek był wtedy młody. Zrobiłem ten slide jeszcze Smieną 8 i jeszcze w latach siedemdziesiątych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzysztof dnia Nie 18:49, 16 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roman M
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolski
|
Wysłany: Wto 19:33, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dobry wieczór.
Bardzo dziękję Krzysztofowi za powtórkę tego najbardziej ulubionego mojego zdjecia z przed lat.
Proszę o dokładne wpatrzenie się w widok na zdjeciu i porównanie tego zdjecia ze zdjeciami Krzysztofa z ostatniego okresu własnie wokół obecnego Kaprysu i jego otoczenia.
Musze przyznać, że wówczas dla mnie zarówno sam Kaprys jego poprzednie otoczenie i w ogóle ten cały teren nadmorski położony od wyjścia na plażę przy Kaprysie i dalej w kierunku plaży przy kanale Liwka to wówczas był to dla mnie najbardziej ulubione miejsce.
W tamtych latach korzystaliśmy z wyjscia na plażę w tych miejscach.
Naturalnie był to wtedy teren w zasadzie w całości leśny, gdzie przed laty rozbijanych było mnóstwo namiotów, co dawało w sumie obraz takiego przyjemnego wakacyjnego krajobrazu. A co najważniejsze wyczuwało się wspaniały zapach lasu sosnowego i słonego powietrza, oraz słyszało się szum morza.
Bardzo miło kojarzę z tamtych lat ten "kawałek Niechorza" gdzie dawało się poczuć prawdziwy wakacyjny klimat i taki luz blues.
Może było i skromniej w wielu dziedzinach życia, ale jeśli chodzi o wypoczynek i relaks to patrząc dzisiaj na tamten czas z perspektywy czasu, był dużo większy spokój i dało się autentycznie wypocząć i odprężyć.
Na pewno każdy z Was może to spróbować ocenić sam.
Pozdrawiam
c.d.n
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roman M
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolski
|
Wysłany: Śro 20:05, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dobry wieczór.
Wracając do tego znanego od wielu lat Kaprysu, który bardzo długo służył wczasowiczom jaka Klubo-Kawiarnia gdzie odbywały się wieczorki zapoznawcze i pożegnalne.
Budynek został przejęty i użytkowany podobnie jak i inne pensjonaty przez FWP.
W takim wyglądzie jak na zdjęciu archiwalnym Krzysztofa legendarny Kaprys przetrwał z tego co pamietam chyba do końcówki lat osiemdziesiątych.
W ogóle ta uliczka obecna ul.Wschodnia prowadząca od obecnej al.Bursztynowej prowadząca do Kaprysu i dalej do wyjścia na plażę była taka cicha spokojna, przy niej były wtedy nieliczne stare domy mieszkalne.
Wówczas jeszcze tamto wyjście na plażę prowadziło przez wał wydmowy i schody po których już nie ma śladu, gdyż morze zabrało tutaj spory pas plaży przez te ponad 30 lat.
Później otoczenie wokoło zaczęło się już tam zmieniać, aż do stanu obecnego.
Proponuję przy wspomnieniu uroku miejscowości WR sprzed lat, napisać tym razem o Trzęsaczu.
Ponieważ z tego co pamiętam to Nastka spędzała każde wakacje w latach dziecięcych i późniejszych aż do chwili obecnej.
Nastka, proponuję kilka zdań Twoich refleksji i wspomnien jak to z całą rodzinką wtedy mile spędzaliście wakacje na nadbałtyckiej plaży w Trzęsaczu.
Plaża w Trzęsaczu kojarzyła się zawsze z widokiem z oddali na szczycie klifu ruin kościoła.
Również proszę inne osoby jeśli mają coś w pamięci o Trzęsaczu niech napiszą.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 7711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 10:33, 20 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o mnie to w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych byłem w Trzęsaczu chyba 2-3 razy. Dopiero w późniejszych latach bywałem tam częściej, choć tylko na kilka godzin w ciągu pobytu. Zapamiętałem z tego wszystkiego oczywiście ruiny kościoła i wysoki klif nad plażą. To są główne do dzisiaj atrakcje w tym miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roman M
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolski
|
Wysłany: Pon 21:16, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A może Nastka coś tam przypomni z dawnych lat, kiedy wystawiała buzię do słońca aby zaprezentować morską opaleniznę i zażywała kąpieli w falach morskich uderzających o brzeg w Trzęsaczu ?
Być może Nastka wspomni dawne spacery z lat dziecięcych ścieżką na klifie i spojrzenia na falujący Bałtyk ?
Przynajmniej ja tak myślę ale sądzę że nie jestem odosobniony w tej opini, gdyż jak rozmawiam z wieloma osobami którzy podobnie sadzą jak ja. Obecnie szybki bieg życia, pracy niesamowite tempo powoduje, że niekiedy warto obejrzeć się za siebie i wspomnieć coś z dotychczasowego życia co było miłe dawało radośc i zapisało sie dobrze w naszej pamięci.
Moje pierwsze pobyty w dawnych latach kojarzą się ze znaną z przewodników miejscowością nadmorską słynącą z pozostałości ruin gotyckiego kościoła jakie pozostały na krawędzi klifu.
Pierwsze moje spojrzenie na widok zarówno od strony lądu w kierunku morza i z dołu od strony plaży i odczucia były niesamowite.
Każdy widok czy to z góry czy z dołu w mojej wyobraźni miał taką swoją wymowę pokazującą potęgę morza, które pochłaniało i ciągle pochłania wiele i nie oszczędziło nawet kościoła.
Widok wówczas tych ruin i kawałków gruzu o różnych wielkościach rozrzuconych po jesienno zimowych sztormach jakie na dole w piasku plaży można było pzobaczyć, uwielbiałem się im przyglądać spacerując po plaży.
Jak tylko w kolejnych latach pojawiałem się na WR to wpadałem do Trzesacza aby zobaczyć jaki jest stan klifu na którym stoją ruiny.
Jednak coroczne sztormy z roku na rok coraz bardziej przybliżały ten moment całkowitego zawalenia się ruin i zabrania przez fale Bałtyku.
Jednak powoli docierała do nas myśl, że niestety przybliża się moment i niedługo pozostałe fragmenty ściany podzielą los kościoła i runą w dół.
c.d.n.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nastka
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 2553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Śro 12:49, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Witam..Oj Romanie gdybym Ja chciała pamiętać wszystko z tamtych lat to była bym bardzo zadowolona.Dzieciństwo moje faktycznie jest związane z Trzęsaczem,jak wspominałam do dzisiaj utrzymuję kontakty z mieszkańcami tej malutkiej mieściny i to jest naprawdę cudowne.Moja Mama gdy tego lata leżałyśmy na plaży w zasadzie nad sobą miałyśmy ruiny Kościoła(dla zainteresowanych-zawsze na tej wysokości mozna mnie spotkać w piękną pogodę)mówi do mnie dziecko ale też może zabiera Nam ta plaże..Smutno się zrobiło ale nadzieja w tym że klif będzie bądż już nawet jest wzmacnainy więc tak szybko to się plaży nie pozbędziemy Wspominam także małą kawiarnię "Murzynek" która znajdowała się na samym początku obecnego teraz "deptaka".Smaczne a nawet śmiem powiedzieć że najsmaczniejsze były wtedy rurki z kremem a po drugiej stronie ulicy siedział zawsze staruszek(pan Matłoka) i tam kupowialiśmy ogórki małosolne.Stadnina koni i Pałac też pozostawiam w pamięci.Wraz z moim Tatą daliśmy tam mały koncert dla wczasowiczów-miałam 5lat i byłam ubrana w cudowną czerwoną sukienkę.Wyobrażcie sobie jakie było zdziwienie gdy Ja ledwo sięgająca poza stół nagle siadam na kolana Taty i na dwie ręce gramy na pianinie swojskie melodie.Zaczęło się kołysanie i wielkie brawa przy piosence a w dodatku to JA śpiewałam:"gdy na morzu wielka burza Tata ze mną w łodzi jest..itp itd..Co prawda byli sami swoi ale goście-wczasowicze ale Ci którzy wtedy byli w Pałacu także dołączyli się do świetnej zabawy.. Ech wspomnienia!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Krzysztof
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 7711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 13:29, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
W bardzo piękny i sugestywny sposób przekazałaś nam Nasteczko swoje wspomnienia z wakacyjnych pobytów w Trzęsaczu. Zaskoczony jestem Twoimi uzdolnieniami i umiejętnościami pianistyczno-wokalnymi w tak młodym wieku. Skoro jak piszesz ulubionym Twoim miejscem na plaży jest miejsce pod ruinami to w prezencie wklejam Ci to zdjęcie pochodzące z roku 2003, kiedy to nie było jeszcze konstrukcji żelbetowych.
Taki musiałaś oglądać przez wiele lat widok z dołu. O plażę nie musisz się martwić, na pewno ją wzmocnią i poszerzą. W końcu to miejsce jest niezwykle ważne na tym wybrzeżu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nastka
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 2553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Śro 14:57, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Krzysztof dziękuję Ci bardzo!Teraz to mnie dopiero dopieściłeś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roman M
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolski
|
Wysłany: Śro 21:17, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziękuję Nastce za włączenie się do cyklu wspomnień z Trzęsacza które są fajne i takie barwne,wesołe i nawiązujące do lat dawnej młodości.
Dowiedziałem się że śpiewałaś znane piosenki akompaniując na pianinie - miło by posłuchać Twojego na pewno pięknego śpiewu.
Dla mnie osobiście Trzesacz z tamtych lat był małą nadmorską nadbałtycką miejscowością gdzie trochę starych domów mieszkalnych, nieliczne stare i skromne domki kempingowe ośrodków zakładowych i pałac i stadnina koni - tak to ja zapamietałem z tamtego okresu czasu.
Krzysztof zamieściłeś już jedno z ostatnich ujęć przed rozpoczęciem budowy umocnienia skarpy klifu.
Pozostałość ruiun kościoła to już niewielka pozostała część ściany, miejmy nadzieję żę to pozostanie zachowana na wieczną pamiątkę dla przyszłych pokoleń, ale na jak długo ..........? aby tylko potężny żywioł morski niesięgnął i po tę resztkę ruin, ale tego to chyba nikt nie wie.
Jutro dokończę moje pozostałe wspomnienia z Trzęsacza.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roman M
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolski
|
Wysłany: Nie 19:28, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Co prawda wspominałem o tym że dokończę wspomnienia z Trzęsacza, ale ostatnio czasowo trochę podobnie jak Ewa mam młyn, a w domu sporo innych zajęć więc dokończę jak tylko będzie odpowiednio więcej czasu.
Myślę że teraz w tym okresie zimowym można przytoczyć trochę przyjemnych moentów z przed lat w tych miejscowościach WR.
Jak skończymy resztę o Trzęsaczu, proponuję w następnej kolejności coś tam przypomnieć o głównej miejscowości WR i siedzibie gminy czyli o Rewalu.
Na pewno inne osoby odwiedzające forum, które od lat zaglądają do Rewala przypomną sobie Rewal z przed 20 lat.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roman M
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolski
|
Wysłany: Czw 21:15, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zgodnie z moja obietnicą do cyklu sięgnięcia pamięcią do tych poprzednich lat na Wybrzeżu Rewalskim, które były bardziej na luzie i też miłe i przyjemne wrócę w niedzielny wieczór.Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ana- Justyna
Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: daleko
|
Wysłany: Pią 9:23, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
bedziemy czekac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Roman M
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielkopolski
|
Wysłany: Nie 20:17, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zamierzałem dzisiaj dalej kontynuować, ale proszę o wyrozumiałość i trochę cierpliwości ponieważ muszę przeczytać dotychczasowe moje teksty aby się po przerwie nie powtarzać.
Natomiast potrzebuję na to trochę czasu a dzisiaj ze względów zdrowotnych muszę odłożyć.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|